BMW 320d E90 - mocny Diesel
BMW w tej wersji to doskonały diesel jako mała limuzynka. Wygląd zewnętrzny jest trochę stonowany
niż wersje 5 i 7, można tu spotkać spokojną agresję. Nic dziwnego, twórcy samochodu nie ryzykowali
z nowatorskim wyglądem, aby nie pogorszyć sprzedaży auta na, którego popyt był największy wśród
wszystkich modeli.
Wewnątrz jest wygodnie, ale nie za obszernie głównie za sprawą tunelu wału napędowego.
Przyjemność jeżdżenia samochodem tylnonapędowym wymaga kompromisu, w tym przypadku dla pasażerów tylnego siedzenia
może zabraknąć miejsca na stopy. W środku nie brakuje licznych schowków i uchwytów na napoje. Spotkać można
wielofunkcyjny podłokietnik. Do wykończenia tego wszystkiego użyto tworzyw dobrej jakości, a wszystkie elementy
zostały dobrze spasowane i nie trzeszczą w trakcie jazdy.
Kupujący samochód nie jest skazany na system iDrive, który wymaga od kierowcy znajomości posługiwania się.
Ów wynalazek dostępny jest w opcji. Producent nie zrezygnował za to z analogowego wskaźnika chwilowego
zużycia paliwa, którego można traktować jako gadżet niż rzecz przydatna. Poza tym ergonomia jest na wysokim
poziomie, wszystkie przełączniki i wskaźniki są tam gdzie mają być. Pozycja za kierownicą jest bardzo
wygodna, siedzisko da się regulować w trzech płaszczyznach. Aby łatwiej zaparkować można dokupić czujniki
odległości za ok. 1000 zł.
Bagażnik ma 460 l a w nim można spotkać praktyczną szufladę na drobne przedmioty, którą wysuwa się spod górnej
krawędzi kufra.
Jednostka napędowa to turbodiesel zasilany wtryskiem Common Rail o pojemności 2 l. Samochód osiąga 163 KM przy
4000 obr/min. Maksymalny moment to 330 Nm przy 2000 obr/min. Silnik pozwala na żwawe harce mimo iż jego waga
prawie 1,5 tony. Do wnętrza samochodu nie dobiega nieprzyjemny hałas, wygłuszenie jest na najwyższym poziomie.
W wersji z manualną sześciostopniową skrzynią biegów, wbijanie biegów mogło być lepsze. Zdarza się napotkać opór w
trakcie zmian. Jest to zjawisko trochę niepokojącą w aucie z taką renomą.
Jeśli chodzi o zachowanie samochodu na drodze, mamy do czynienia z samochodem jednym z najlepszym w swojej
klasie. Układ kierowniczy bardzo precyzyjny, zawieszenie twarde i sprężyste. Świetnie spisuje się na równych
drogach, lubi zakręty. Niestety dziurawe polskie drogi mogą wybić BMW z neutralności zachowania się na drodze.
W tedy należy trochę przyhamować, a hamulce są naprawdę skuteczne. Mimo wszystko nowe BMW z powodzeniem
przejmie po poprzednikach rolę samochodu bliskiego ideału w swojej klasie. Aby cena była jeszcze mniejsza,
niestety bawarskie samochody wciąż wymagają nieprzeciętnych możliwości finansowych.