BMW M3 CSL - samochód piekło.
BMW ma spore doświadczenie w tworzeniu superszybkich samochodów. W latach 60 firma produkowała
kultowy model: CS. Jego odmiana CSL miała poszycie z aluminium a skrót oznaczał Coupe Sport
Lightweight. W trzylitrowym wówczas samochodzie moc osiągana miała wartość 200 KM. Był to jeden z
lepszych sportowych samochodów drogowych w tych czasach. Auta takich powstało niewiele, ponad tysiąc
sztuk.
Obecnie, aby stworzyć lekkie samochody, konstruktorzy napotykają wiele problemów.
Głownie to wymogi bezpieczeństwa, związana z nimi wytrzymałość nadwozia podczas zderzenia,
konieczność stosowania wzmocnień, różne systemy zabezpieczeń. Wyposażenie auta związane jest z
jego masą. Klimatyzacja, rozwiązania sterowane elektrycznie, powodują, że auto będzie cięższe.
BMW postanowił jednak stworzyć samochód, który będzie nawiązywał do
legendy CSL sprzed lat. Budując specjalną wersję M3 nazwano ją właśnie CSL, która w tłumaczeniu oznacza lekką
ekstremalnie szybką "brykę".
Główna karoseria wykonana jest ze stali, natomiast wiele elementów wykonano z aluminium, z włókien węglowych i
szklanych. Zrobiono z nich zderzaki (przedni z okrągłym wlotem powietrza po lewej stronie), spojlery, pokrywę
silnika, bagażnika, oraz niektóre elementy zawieszenia. Dach samochodu jest wykonany z włókna węglowego, co poza
zmniejszoną masą, obniża ciężar ciężkości całego auta.
W sumie BMW M3 CSL waży ponad 110kg mniej od seryjnej wersji M3 i posiada lepszy rozkład masy.
W wersji podstawowej ograniczono wyposażenie seryjne, brak tu klimatyzacji i radia. W zamian samochód jest
wyposażony w fotele, kierownice i inne elementy w prawdziwym sportowym stylu. Za ich przyjemność w dotyku służy
sztuczny zamsz zwany Alcantara.
Część mechaniczna samochodu również uległa zmianie. Sześciocylindrowy silnik 3,2 l nieznacznie zmodyfikowano,
podnosząc jego moc do 360 KM (tylko o 17 KM więcej od zwykłej M3) i zwiększając maksymalne obroty do
8000 obr/min. Po przekroczeniu 6000 obr/min jednostka napędowa dostaje dodatkowy zastrzyk mocy, dźwięk staje
się jeszcze bardziej agresywny i donośny. Tak działa system zmiany faz rozrządu.
Nowa elektronika umożliwia po włączeniu trybu sportowego, uzyskanie żwawszej reakcji po naciśnięciu pedału gazu.
Zmodyfikowany został również układ wydechowy, a że wewnątrz jest teraz mniej wygłuszenia, kierowca ma na pocieszenie
bardziej metaliczny dźwięk w kabinie.
Skrzynia biegowa pozostała ze sterowaniem sekwencyjnym M Drivelogic, o
czasie zmiany przełożeń wynoszącym 0,8 s. Oprócz ręcznego lub automatycznego trybu zmiany biegów, kierowca może
skorzystać procedury automatycznego startu.
Podwozie również zmieniono na styl sportowy. Zastosowano większe tarcze hamulcowe, które zmieszczono w 19-calowe
aluminiowe obręcze ubrane w opony Michalin Pilot Sport Cup.
Szczególnym dodatkiem jest nowa funkcja układu stabilizacji toru jazdy DSC. Na kierownicy znajduje się przycisk
M Track Mode. Jak go włączymy DSC nie zniknie całkiem, tylko przejdzie w tryb ekstremalny, umożliwiający pełne
wykorzystanie możliwości jakie tkwią w samochodzie.
Stosunek masy do mocy jest bardzo wysoki, wynosi 5,2 kg/kW. Samochód przyspiesza do pierwszej setki w
czasie 4,9 s do 200 km/h w 16,8 s. Droga hamowania ze 100 km/h wynosi 34 metry.
Podsumowując należy pamiętać, iż ten samochód wymaga silnej i wprawnej ręki. Jest twardy niewygodny i
bezkompromisowy.
Zaplanowano, że ma powstać ekskluzywna seria 2 tysięcy egzemplarzy BMW M3 CSL. O aucie można powiedzieć, że
w przypadku CSL; lekko, znaczy szybko i głośno. Jest to fantastyczne pojazd, którym najlepiej pobawić się na torze wyścigowym.